Małe choć wielkie Pieniny i słowackie single

Rozczulam się. Rozczulam się nad wszystkim. Nad słońcem, które ogrzewa suchą skórę na twarzy, nad pięknym widokiem, który mogę zobaczyć własnymi oczami. Nad ciepłym wieczorem i nocą czarną jak piekło. Rozczulam się nad czasem, który jakby przyspiesza nie dając oddechu, nie dając ani krzty wytchnienia. … Czytaj dalejMałe choć wielkie Pieniny i słowackie single

Pieniny Spiskie – mała kraina czarów

Tęcza bijąca po oczach odcieniami zieleni, pastwiska, złote źdźbła dzikich traw, rozmaite kolory polnych kwiatów, błękit nieba i ponadgryzane jak precel białe chmury. Pieniny Spiskie to cisza, spokój, dzikość, krowy leniwie pasące się na łące, ciepły powiew wiatru. Wszystko razem tylko zaostrza apetyt na wejście … Czytaj dalejPieniny Spiskie – mała kraina czarów

Mini bikepacking cz. 1 – Nowy Sącz – Szczawnica

Podróż trzeba mieć zakorzenioną w sobie, odkąd pamiętam zawsze mnie gdzieś ciągnęło. Wcale nie trzeba stawiać sobie osiągnięcia jakiegoś celu, szczytu, przemierzenia określonego dystansu, czy nie wiadomo jak daleko jechać. To poczucie bycia w drodze jest celem samym w sobie. Podróżami na rowerze zainteresowałam się … Czytaj dalejMini bikepacking cz. 1 – Nowy Sącz – Szczawnica

Velo Dunajec plus BONUS – Singletrails Lechnica

Niestety to już ostatni dzień mojego wydłużonego weekendu. Żegnam Tatry ruszam w Pieniny. Kolejne sentymentalne miejsce na mojej liście. Lubię wracać w rejony, z którymi mam miłe wspomnienia. Swoją trasę wzdłuż Dunajca rozpoczęłam w Szczawnicy. Na drogę rowerową wjechałam tuż obok Stacji Kolei Linowej na … Czytaj dalejVelo Dunajec plus BONUS – Singletrails Lechnica