Pętla Spiska i demoniczne płanetniki
Kto tu jest? – To ja twój strach. – Słyszę szept, który jest niczym wiatr próbujący się wedrzeć przez szyby samochodu. – Strach? – pytam. – Cichy szept przeraża mnie bardziej niż irracjonalność tego, że gadam do wiatru. I do tego nie otwieram oczu. Czemu? … Czytaj dalejPętla Spiska i demoniczne płanetniki