Pieniny Spiskie – mała kraina czarów

Tęcza bijąca po oczach odcieniami zieleni, pastwiska, złote źdźbła dzikich traw, rozmaite kolory polnych kwiatów, błękit nieba i ponadgryzane jak precel białe chmury. Pieniny Spiskie to cisza, spokój, dzikość, krowy leniwie pasące się na łące, ciepły powiew wiatru. Wszystko razem tylko zaostrza apetyt na wejście … Czytaj dalejPieniny Spiskie – mała kraina czarów

Mini bikepacking cz. 2 – Szczawnica – Rabka Zdrój

Pierwszą część znajdziesz tu : Mini bikepacking cz.1 – Nowy Sącz – Szczawnica Dzień 3 Szczawnica – Ochotnica Górna Poranek w Szczawnicy przywitał mnie pełnym słońcem na tle błękitnego nieba. Wiedziałam, że to będzie dobry dzień. Ze względu na burzę, która zaskoczyła mnie dzień wcześniej, … Czytaj dalejMini bikepacking cz. 2 – Szczawnica – Rabka Zdrój

Mini bikepacking cz. 1 – Nowy Sącz – Szczawnica

Podróż trzeba mieć zakorzenioną w sobie, odkąd pamiętam zawsze mnie gdzieś ciągnęło. Wcale nie trzeba stawiać sobie osiągnięcia jakiegoś celu, szczytu, przemierzenia określonego dystansu, czy nie wiadomo jak daleko jechać. To poczucie bycia w drodze jest celem samym w sobie. Podróżami na rowerze zainteresowałam się … Czytaj dalejMini bikepacking cz. 1 – Nowy Sącz – Szczawnica

Deszczowy Lubań w Gorcach

Szczawnica – Lubań – Szczawnica Gorce i Sądecczyzna chodziły mi po głowie już od dwóch miesięcy. Ale jakoś ciągle coś nie pasowało, aby tam znów pojechać. A to praca, pandemia, zakazy przemieszczania, a co najważniejsze pogoda – wyjątkowo nie pewna, do tego zimno, jak na … Czytaj dalejDeszczowy Lubań w Gorcach